Wiersz na miesiąc CZERWIEC
„Letni
ranek”
Irena Regina Świętochowska
Słońce wstało dziś wcześnie.
Teraz płonie na niebie
I spogląda
Z wysoka
Prościuteńko na ciebie.
Jakby chciało powiedzieć:
– Jaka piękna pogoda!
Wstawaj szybko,
Kochanie,
Bo każdej chwili szkoda.
Rankiem park jest zieleńszy,
Piękniej srebrzy się woda.
Wyjdź więc czym prędzej
Z domu – By zobaczyć te cuda.
Ptaki budzą się wcześnie,
Dzień rozpoczynają lotem.
Wtedy parki i lasy
Wypełniają świergotem.
Słyszysz te ptasie trele?
Tak wygwizdują szpaki.
A w zaroślach
Nad Wisłą
Koncertują słowiki