Dziadek
Autor: Bożena Pierga
Nic już nie poradzę
na to,
że mojego taty tato,
zamiast ślęczeć nad
gazetą,
lubi dla mnie być
poetą
Składa wersy w
zgrabne zwrotki
kolorowe jak
stokrotki.
Dziadek puzzle też
układa,
bajki pięknie
opowiada.
Gdy idziemy przez
park stary,
wokół same dziwy,
czary.
Dziadek klucze ma do
snów.
Brak na tego dziadka
słów!
To z nim (chociaż
jest niemłody!)
najwspanialsze mam
przygody.
Zamiast bujać się w
fotelu
(wzorem innych
dziadków wielu),
buja ze mną wciąż w
obłokach,
opowiada mi o smokach
i łasuchem jest nie
lada –
razem ze mną dżem
podjada.
Choć prawdziwy, nie
baśniowy,
dziadek mój jest
wyjątkowy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz